Nieszczęście dzieci z FAS spowodowala osoba, która powinna dbać o nie ponad wszystko, ich matka....
Szkodliwy wpływ alkoholu na rozwój płodu jest bezdyskusyjny, mówi się o tym głośno i często. Jednak co roku FAS (Alkoholowy Zespół Płodowy) jest diagnozowany u co trzeciego dziecka spośród każdego tysiąca urodzeń. Daje to rocznie 900 dzieci z tym syndromem, co o 200 przekracza liczbę narodzin dzieci z zespołem Downa.
Żeby zrozumieć, w jaki sposób alkohol wpływa na rozwój płodu należy wiedzieć, że:
Po urodzeniu nie tworzą się już w ludzkim mózgu żadne nowe komórki nerwowe, cały ten proces zachodzi w życiu płodowym. Alkohol zaburza ten proces powodując obumieranie komórek nerwowych i doprowadzając do niewłaściwego różnicowania neuronów, w efekcie czego dziecko przychodzi na świat z mniejszą ilością neuronów, jego mózg jest mniejszy i zdeformowany.
Ekspozycja na alkohol sprawia, że cześć komórek nerwowych przemieszcza sie w niewłaściwe rejony, nie mogąc tym samych utworzyć odpowiednich struktur mózgowych. W efekcie dziecko ma „neurologiczny bałagan” i odbiera świat „niewłaściwie”.
Uszkodzenia, jakie powstają w mózgu mają oczywiście swoje odzwierciedlenie
w funkcjonowaniu, zachowaniu i emocjach dziecka z FAS. Tak więc dzieci , których matki piły alkohol w czasie ciąży będą miały trudności z gromadzeniem informacji, wiązaniem ich z uprzednimi doświadczeniami oraz ich wykorzystywaniem, zaburzone funkcje pamięciowe, zwłaszcza pamięć krótkotrwałą, czyli tą, która pozwala funkcjonować w codziennym życiu. Ponadto mogą pojawić się problemy z myśleniem abstrakcyjnym oraz przyczynowo-skutkowym, wyobraźnią, polegające na nieumiejętności wyobrażenia sobie tego, czego się nie doświadczyło, uogólnianiem faktów, poczuciem czasu. Te wszystkie dysfunkcje są wyrazem obniżonej sprawności intelektualnej i dadzą sobie znać w życiu codziennym, w przedszkolu, szkole, pracy.
Nie wiadomo jaka ilość spożytego przez kobietę w ciąży alkoholu jest na tyle szkodliwa, żeby wywołać aż tak głębokie zaburzenia i spustoszenia w rozwoju mózgu dziecka. Nie każde też dziecko z FAS posiada całe spektrum opisanych zaburzeń, nie każde ma iloraz inteligencji poniżej normy. Za każdym jednak razem FAS daje o sobie znać, choćby w trudnościach w kontaktach społecznych. Niezdolność analizowania skutków własnego postępowania, brak umiejętności odczytywania podtekstów ukrytych w mimice, gestach czy słowach, powodują, że zarówno w dzieciństwie jak i wieku dorosłym osoby z FAS mają trudności w nawiązywaniu kontaktów i są bardzo podatne na manipulację.
oraz niebezpieczeństwa wynikające ze spożywania alkoholu w różnych okresach ciąży znajdziecie u MAMALI :) ---> KLIK
ALKOHOL NIE KROLIK NIE UCIEKNIE!
(zrodlo: www.rodzinko.pl)
Niestety smutne to, ale prawdziwe. Sama prze ostatnie lata zajmowałam się rehabilitacją dzieci z FAS:-( Często miałam też do czynienia z matkami, które pijane przychodziły z takimi maleństwami na rehabilitację:-( Jedna wielka tragedia:-( I jestem za tym, aby SUROWO karać takie matki!! Społeczeństwo nasze daje niestety przyzwolenie na to żeby matki piły, paliły w ciąży. Nikt nie reaguje na taki widok na ulicy. Znieczulica po prostu...
OdpowiedzUsuńTemat" rzeka".niestety .... :/ Ludzka głupota nie zna granic! Ale nigdy nie zrozumię takiego jak można tak skrzywdzić własne dziecko?!!
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku trafiliśmy z młodym do szpitala (ostre zapalenie płuc), trafiliśmy na salę, gdzie leżało malutkie może 3-miesięczne dziecko... Samo. Na następny dzień dowiedziałam się, że parę dni wcześniej matka przyniosła je do szpitala i już więcej się nie pokazała. Dzieciątko też miało zapalenie płuc, ale okazało się, że nei ma 3 miesięcy, a 9.... Dziecko urodziło się własnie z FASem :(
OdpowiedzUsuńStraszne...tak samo jak zresztą palenie podczas ciąży też dużo szkodzi,może mniej niż alkohol,ale jednak szkodzi.
OdpowiedzUsuńCałe szczęście mnie w ogóle nie ciągnie do alkoholu i papierosów.
Jednak mam wiele znajomych które podczas ciąży piły lub paliły. Nie mal u każdej dziecko urodziło się przed czasem,z niską wagą urodzeniową i nie wiem czy coś to ma wspólnego,ale często te dzieciaczki od urodzenia dostawały zapalenia płuc- jedni mówią,że słaba odporność,inni co innego. Ja nigdy w ten temat nie wchodziłam tak dogłębnie więc nie wiem jak to jest,ale akurat jak przeczytałam Twojego posta to sobie tak jakoś to skojarzyłam :)
http://alankowosz.blogspot.com/
jak slysze o takich sytuacjach to bym normalnie ….ech :(
OdpowiedzUsuńw sylwestra, moze slyszlas, byla w pl taka sytuacja, ze banda zbirow, w tym pijana ciezarna w 9 miesiacu, zaaktakowali samochod. facet ruszyl i potracil ciezarna. Zamrla i dziecko rowniez. Ile bylo odgrazania sie przez jej meza. No tak, a ze agresywna pijaczka z niej to nie zauwazyl. Pozwolil jej pic przeciez!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ech, swiat jest okropny, choc w sumie to nie swoat, tylko ludzie sa ochydni, a swiat piekny!
Kochana zgadzam sie z Toba w 100% Swiat jest Piekny, to ludzie sprawiaja ze wydaje Nam sie ze swiat jest okropny, niesprawiedliwi.
UsuńA o tej kobiecie slyszalam i w ta wiadomosc niedowierzalam...