Kto lubi ryby?
Ja uwielbiam!
Diego od zawsze był żarłokiem.
Zupki, mieso, warzywa, owoce, obiadki mamy czy babci, "sloiczki"
wszystko zjadał nigdy nie wybrzydzal.
wszystko zjadał nigdy nie wybrzydzal.
Ku mojemu niezadowoleniu ostatnio mu sie odwidzialy RYBY.
Na sam ich widok na talerzu pluje dalej niż widzi.
Na sam ich widok na talerzu pluje dalej niż widzi.
Mam nadzieję, że to przejściowe bo matka mogła by je jeść tonami i codziennie.
Kochani jestem dupą wołową! Ogromną ciapą!!!!
Dlaczego a dlatego....
Wyporzyczyliśmy motorówkę na cały dzień aby połowić, poodpoczywać, zrelaksować się i pooglądać lądy z perspektywy innej niż za zwyczaj !
Zrobiłam setki pięknych zdjęć! Naprawdę było co podziwiać!
Mając do dyspozycji 2 aparaty wciąż przekładałam karte pamięci z jednego do drugiego.
Musiało się coś stać. Nie zorientowałam się, że robię zdjęcia bez karty.
W trybie demo. Po wyłączeniu aparatu zrobione zdjecia zniknęły.
Wszystkie zdjęcia przepadły!
Przeżyła bym to rozkojarzenie łatwiej gdyby nie poranna przygoda z delfinami!!!!
Mieliśmy okazję podziwiać rodzine delfinów.
Dzieliło nas od niech mniej więcej 100metrów .
Na fotkach z zoomem wydawały się tak blisko, na wyciągnięcie ręki.
Ciele ze mnie i tyle!
Mam nauczkę na przyszłość! Człowiek całe życie się uczy.
Zdjecia i tak sa super. A wy piekni, mlodzi... ech... cudownie!
OdpowiedzUsuńMialam i ja takie przygody z aparatem - zdjec narobilam, a karty nie bylo... Zeby mi sie to wiecej nie przytrafilo zrobilam blokade: tzn. bez karty nie moge pstrykac. I jak zapomne, to od razu wiem i ew. lece z wywieszonym jezorem po karte do domu. Lub z zalem chowam aparat do torby, ale przynajmniej nie robie z siebie idiotki robiac zdjecia bez karty ;o)
A jak sie taka blokade robi?
UsuńChetnie nieodmownie skorzystala bym! :)
wiem jaka to jest tragedia, gdy zdjecia przepadna.. ja zgubilam, a dokladnie moj synek, kiedy jeszcze byl maly, karte ze zdjeciami z chcin coreczki mojej siostry.. do dzis nie moge przebolec.. :( ale mam nauczke i teraz pilnuje sie bardzo.. raz nawet zostawilam aparat w hotelu z fotkami z fuerty, na szczescie ktos uczciwy zaniosl go na recepcje.. wiec nie jest z Toba tak zle.. :)
OdpowiedzUsuńUfff... czyli nie ja jedna... jest dla mnie nadzieja! ;-)
Usuńa ryby tez uwielbiam.. a Twój Diego jest boski! idealny dla mej Córy.. :)
OdpowiedzUsuńOn juz zajety...
Usuńale jak to jego tesciowa mowi - musza przed slubem sie z kims innym spotykac hahaha :-))))))
Buziaki
świetne widoki!!! i natury i dwóch przystojnych mężczyzn :) tylko pozazdrościć takiego urlopu :)
OdpowiedzUsuńściskamy kochana :*
Dziekuje kochana :*
UsuńZdjęcia i tak cudne ;) Ja mam tak ustawione w aparacie ze bez karty zdjęci nie zrobię i dobrze bo bym się chyba 'pogryzła' jakby coś takiego mnie spotkało ;D
OdpowiedzUsuńMoja S. ryby uwielbia zresztą tak jak i ja ;)
Pozdrawiamy was cieplutko Buźka
Porażka z tymi zdjęciami. Dobrze, że choć trochę ich jest,bo są świetne. Mój Młody nie chce jeść ryb, mówi, że to nie mięso.
OdpowiedzUsuńTakie ryby mi się marzą. Chyba się wproszę. Na łódce nigdy nie byłam. Ale klimat. Podoba mi się. A widoki zapierają dech w piersiach. :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy, zapraszamy na rybke i do odwiedzin bloga.
UsuńPozdrawiam
a ja ryb nie lubię, znaczy się smak ok, tylko nie cierpię dłubania w ościach! ;) PT skupie dla Lu i dla mnie :P
OdpowiedzUsuń-
widoki super! zdj Diegitosa z góry bomba!
śliczny masz kostium i zazdroszczę opalenizny
-
też potrafię zapomnieć o karcie ( zostawić w laptopie) ale już mi w nawyk weszło sprawdzanie czy jest... u ciebie to inna sprawa, bo przekładałaś, szkoda no ale takie życie :)
-
p.s już Wam łóżko ścielę :PPPP
Ty to masz dobrze z PT :)
Usuń-
eee jak bedzie lozko poscielone czekalo to wyjscia innego nie widze jak tylko z niego skorzystac :P :*
znam ten ból, nam karta pamięci do aparatu się zepsuła i troszkę zdjęć z wakacji przepadło ;/ co do ryb oj nie lubię ości.... nie ma szans bym taką zjadła... a widoczki piękne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam www.minimanlife.blogspot.com
Zazdroszczę takiego odpoczynku ;) choć łowić ryby nie znoszę .. dla mnie strasznie nudne zajęcie ;) uwielbiam natomiast je jeść .. w szczególności te przygotowane przez moją teściowkę ;) pycha ;) a zdjęcia super !!
OdpowiedzUsuń