Ludzie oddajcie nam zime!
Brzydko, poduro, mokro i wilgotno. 2tygodnie opadow deszczu to stanowczo za duzo!
Jeszcze tydzien temu mogla bym sobie dac reke uciac (no dobra tylko kciuka), ze lada dzien spadnie tona sniegu!
A dzis?
Wyszlo slonce!
I to jakie slonce... 17stopni! To juz nie wiosna a lato :)
Zamiarem moim bylo zrobienie zdjec w trylionie baniek mydlanych.
Plan sie jednak nie ziscil. Diego zamiast dmuchac banki zamydlal mydlem buzie.
Przez chwile mialam ochote sama sprobowac jak ten plyn smakuje...
Szybko jedank wyrzucilam ten pomysl z glowy.
Banki odstawilam do polki a mojego malego plyno-zerce zabralam na spacer :).
Diego dzisiaj prezentuje "chinski" plaszczyk kupiony na ebayu.
Nie wazne, ze szedl do nas 3tygodnie. Wazne ze doszedl.
Nauszniki tez chinskie...
Spodnie Okaidi
Szalik mamy.
A butki byly juz opisane i pokazane o tu
zazdroszczę wam takiej pogody :) też tak chcemy :) buziaki dla was
OdpowiedzUsuńAaaa 17 stopni!!! Ale zazdro!! :)
OdpowiedzUsuńDiegos ma czaderską kurtkę <3
a weź sobie Warszawski śnieg, ja się chętnie zamienię :P
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że po obecnych roztopach śnieg nie wróci !
-
Masz takiego przystojniaka, że to szok
bosko sie prezentuje w tej stylówce!
-
mam nadzieję, że damy radę się spotkać w tym roku!! :*
U nas też ciepło, ale nie aż tak ;) co mnie bardzo cieszy..
OdpowiedzUsuńDiego super się prezentuje ;)
Ale warto było czekać bo płaszczyk robi wrażenie ! :)
OdpowiedzUsuńmy zimy nie zabraliśmy- u nas też cieplutko dzisiaj było +12 :)
super przystojniak :):):)
OdpowiedzUsuńw mamowym szaliku wygląda ślicznie (a skąd szalik?)
kurtka piękna :) śliczny Diegos!
Mały model, bosko wygląda... ja już chcę wiosnę, niech ta zima już ucieka!
OdpowiedzUsuńprzystojniaka masz malego piekny plaszczyk podobaja mi sie nauszniki ale moj Nianio niestety nie lubi ich nosic
OdpowiedzUsuńśliczny jest! Diegusek :*
OdpowiedzUsuńmatka, ile Ty płaszczyków dziecku nakupowałas ? :D
poszalała kobita z ilością odzienia ;)
ale fakt, ze jest uroczy.
Nie pytaj :))))
UsuńTen to chinszczyzna bardziej marynara niz cieply plaszcz.... nie moglam sie mu oprzec :D
Uśmiech Twojej pociechy rozłożył mnie na łopatki ;-) Dzięki ,,Makóweczkom" dziś Was znlazłam i ... zostaję tu ;-) Oczywiście z góry zgłaszam: zgapiam wszystkie stylóweczki!!!
OdpowiedzUsuńaaaaah jak milo :)
UsuńNa wage zlota tacy czytelnicy :).
Slicznie dziekujemy za wizyte i zapraszamy na zgapianie :)))))
Pozdrawiamy goraco <3
;-)
OdpowiedzUsuńUroczy maluszek, prawdziwy model:) Aż zostałam obserwatorem.
OdpowiedzUsuń