czwartek, 17 października 2013

Z wizyta u Chloe

Wypicowany, wystrojony elegant jedzie na spotkanie z kuzynka Chloe o 16 miesiecy mlodsza :)





Stylowka tak mi sie spodobala, ze przed wyjsciem z domu pare zdjec musialam zrobic.
Z tych paru zdjec az 4 nadawaly sie na publikacje wiec "zmuszona" zostalam do ponownego wystrojenia mojego eleganta juz nie na wizyte u kuzynki a na szalenstwa po parku.
Mielismy spacerowac. Tylko spacerowac ale, ze Diego hustajace, zjezdzajace ze zjezdzalni i bawiace sie dzieci wypatrzy na kilometr powedrowalismy w ich kierunku.
Na placu zabaw mamy przygladaly sie malemu jakby co najmniej z kosmosu spadl.
Fakt wyroznial sie w srod innych dzieci ale to chyba nie oznacza, ze jest dziwolagiem?






Czy plac zabaw zawsze musi sie rownac dresowi lub wytartym ubraniom?
Czy dziecko lepiej ubrane jest gorsze?
Nie zabraniam malemu brudzic sie. 
Jak sobie siadzie w blocie, upadnie, zetrze kolano szeroko sie usmiecham (przewazniej wiecej jest strachu niz bolu) pytajac czy zlapal zajaca. 
Wiadome brudne dziecko - szczesliwe dziecko ale czy czyste jest nie szczesliwe?
Oczywiscie nie na codzien Diego biega po placu zabaw wystrojony jak dzis 
jednak zawsze staram sie zeby dobrze wygladal.











 Diego ma na sobie szalik idexe.
Sweterek Benetton.
Spodnie Idexe
Pasek bez nazwy
Mokasyny Free kupione na wyprzedazy w zeszlym roku.







A tutaj mala Chloe :)
Az chce sie drugiego dziecka!!!!
Ps. Z gory przepraszam za moj fryz :D
Diego mnie rozczochral :)

31 komentarzy:

  1. piękna malenki no i faktycznie .... az chce się drugiego hehe a Diego boski ! wiesz co.. na nas tez czasem dziwnie się patrzą, ale u Nas duzo malych dzieci wystrojonych widze na placu zabaw ;) ostatnio byly blizniaczki okolo 8-10 lat i ubrane jak na komunie szalaly na zjezdzalni hehe Nie przejmuj się ! zazdrosc zawsze była i będzie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj tez duzo matek "wariatek" stunietych na punkcie ubierania swoich dzieci :)))).
      Jednak zauwazylam ze te stroje sa tylko na pokaz. Z wycieczki do centrum handlowego mala ksiezniczka na placu zabaw zamienia sie w kopciuszka. Oczywiscie nie mowie tu o wszystkich i byc moze to dobry sposob bo po co brudzic i niszczyc drogie, wyjsciowe stroje? Wlosi mam wrazenie nie widza i nie umieja ubrac dziecka tanio i ladnie. Takie jest moje spostrzezenie. Albo markowo albo kopciuszkowo :))))))

      Usuń
    2. Ala, uwazasz, ze ubrania z Czesiociucha, Zary, Kloo by Booso, Okaidi itp sa tanie?
      Polemizowalabym na ten temat :)
      Diego tez ubierany jest markowo.

      Usuń
    3. Kochana Diego nie zawsze jest ubrany drogo i modnie.
      Juz nie raz wstawialam na bloga posty w ktorych Diego jest ubrany (oczywiscie moim zdaniem) modnie i za grosze. Da sie? Jasne, ze sie da!!!

      Usuń
  2. stylówa przepiękna :) uwielbiam takich małych elegancików :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje. Ja rowniez uwielbiam taki styl :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Hmm... nie zawsze chodzi o zazdrosc... Mowi Wam cos Savoir-Vivre ???
    Wiesz to troszke wyglada tak, jakbys ubrala suknie balowa na basen :) Dlatego przykuwa uwage innych. Sa miejsca i do niego odpowiednie stroje. Na wszystkie uroczyste okazje np. oficjalne wizyty, różnego typu spotkania na szczycie, teatr, opera, bale itp. zakłada się strój wizytowy, elegancki. Ubior sportowy w czasie rekreacji. Przytocze pewien cytat ze strony www.savoir-vivre.com.pl ...."Po strojach odróżniamy ludzi w płaszczyźnie ich funkcji społecznej i społecznego statusu, identyfikujemy ich bieżące zajęcia odczytujemy ich stosunek do nas i do świata. Włożenie strojów, które moda podpowiada na inne okazje (przykłady krańcowe: założenie dresów na czyjś ślub lub smokingu na spotkanie przy ognisku) powoduje powstanie sytuacji „niezręcznych”, powoduje obrazę lub żal, dyskwalifikuje w oczach innych."
    -To tyle w tym temacie :)
    Nie zmienia to faktu, ze Diego jest pieknym dzieckiem, ma super urode i urok osobisty i nawet w dresach czy wytartych ubraniach wygladal by swietnie! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justyna Diego nie chodzi na codzien tak ubrany.
      Np na spodnie czesiociucha ludzie patrza podobnie. Na markowy dres rowniez. Coraz czesciej dres nie oznacza sportowca a krawat bizmesmena. Czasami mam wrazenie ze chodzi tu o to bo Diego polski a jak to polskie dziecko moze byc lepiej ubrane od wloskiego?

      Usuń
    2. Na spodnie Czesiociucha tez tak ludzie patrza, bo jest tylko garstka ludzi, ktorym podoba sie taki styl "z krokiem w kolanach i obcislymi lydkami", zauwaz ze niewielu mezczyzn sie tak ubiera i ja osobiscie wcale sie nie dziwie :)
      Skad wszyscy wiedza, ze Diego jest polskim dzieckiem? Naklejasz mu flage polska na czole wychodzac z domu?

      Usuń
    3. Ja swojej corki nie ubralabym do przedszkola czy na plac zabaw w piekny bialy sweterek i markowe buty bo zwyczajnie szkoda traktowac "lepsze/ladniejsze" rzeczy w ten sposob. Uczymy tez w ten sposob swoje pociechy szacunku do rzeczy i do ciezko zarobionych pieniedzy na te przyjemnosci. To wynioslam z domu rodzinnego i tego sie trzymam :)

      Usuń
    4. Justyna chyba nie czytalas postu i mojej wczesniejszej odpowiedzi ze zrozumieniem.
      Napisalam, ze Diego nie chodzi w bialym sweterku na plac zabaw. Plan byl przejsc obok tak aby maly go nie zauwazyl. Co do szanowania..... Nie chce zeby Diego myslal bawiac sie, ze musi szanowac to w co jest ubrany.

      Usuń
  4. Diego wyglada perfekcyjnie!!! Świetna ma tą koszulkę i spodnie <3
    Całujemy :*

    ps. Mnie jakoś do drugiego nie ciągnie :P

    OdpowiedzUsuń
  5. białe mokasyny na plac zabaw rozwaliły mnie totalnie.chciałas cos nam udowodnic ale Ci nie wyszło. ja widze coraz czesciej chłopcow dobrze ubranych. Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prosze przeczytac post z uwaga a potem sie wypowiadac :)
      Rozgryzlas mnie na NIE ZAPLANOWANEJ wizycie na placu zabaw chcialam "rozwalic" wszystkie mamy tak jak "rozwalilam" Ciebie. Przeciez o to mi chodzilo, co nie? :)
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Patrz kochana jak się życzliwi, dobrzy ludzie troszczą o Twój portfel, Twój wygląd i Twoje życie.. Pamiętaj nie kupuj nigdy dziecku białych mokasynów!!! Bo gryzie w oczy co niektórych. Jakbyś na czarno ubrała Małego też by było źle.. Aaaa! i nie oczekuj, że hejter przeczyta ze zrozumieniem to co piszesz, a jak już się pofatyguje, to zapewne zinterpretuje tak coby mieć pole do popisu.... Całusy :*

      Usuń
  6. Widzę dużo zawiści w komentarzach, nie przejmuj się, zawsze się znajdą takie co wszystko skrytykują. Moim zdaniem chociaż byś mu sukienkę założyła to nie powinno to nikogo interesować. To Twoje dziecko i możesz je ubierać jak chcesz. Swoją drogą niezły przystojniak z niego :)

    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Interesuje to innych bo Alicja udostepnia publicznie zdjecia na blogu i oczekuje oceny... Tak sie sklada, ze nie kazdy ma ten sam gust i nie kazdy bedzie pisal same ochy i achy, sa tez ludzie ktorzy preferuja szczerosc, zamiast hipokryzji i dlatego opinie sa rozne.

      Usuń
  7. Moim zdaniem wygląda bardzo ładnie, na wizytę w sam raz:) a co do placu zabaw, to skoro wizyta na nim była niezaplanowana, to nie wiem, skąd ta krytyka, że wystroiłaś go tak na plac zabaw...
    pozdrawiam:)
    mama silesia, wcześniej benkowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje. Czasami nie idze przewidziec gdzie "wyladujemy" z dzieckiem :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Na placu zabaw mamy przygladaly sie malemu jakby co najmniej z kosmosu spadl.
    Fakt wyroznial sie w srod innych dzieci ale to chyba nie oznacza, ze jest dziwolagiem?

    .........................
    no to zdecyduj sie czy tak ubierasz na plac zabaw i kazdy sie Wam przyglada czy to przypadkowa wizyta. nie rozumiem Twojego przekazu i z czym masz problem, bo piszesz ze to przypadkiem a potem sie dziwisz ze na Was patrzono, ee to uwazasz ze ubrany był na plac zabwa czy nieodpowiednio ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pyt."no to zdecyduj sie czy tak ubierasz na plac zabaw i kazdy sie Wam przyglada czy to przypadkowa wizyta"
      Odp.
      "Oczywiscie nie na codzien Diego biega po placu zabaw wystrojony jak dzis
      jednak zawsze staram sie zeby dobrze wygladal"
      "Mielismy spacerowac. Tylko spacerowac ale, ze Diego hustajace, zjezdzajace ze zjezdzalni i bawiace sie dzieci wypatrzy na kilometr powedrowalismy w ich kierunku"
      ---
      Pyt.
      ee to uwazasz ze ubrany był na plac zabwa czy nieodpowiednio ?
      Kuzwa ludzie tresc sie czyta a nie oglada!
      Dziecko moje nawet gdy bedzie spacerowac w garniaku a zechce poszalec na placu zabaw POZWOLE mu na to!
      Nie zabronie!
      Nie bede mowila, ze nie moze bo ludzie beda na niego patrzyli NIEODPOWIEDNIO!
      To tyle w tym temacie.
      W poniedzialek nowy post.
      Zapraszam :)

      Usuń
  9. wiesz to akurat normalne sprawa, chciał i poszliscie, wiele razy widze dzieci co sa na chrzcinach czy na innych sobotnich imprezach, na galowo i ganiaja po placu. Ale ja zrozumiałam ze ty masz problem bo sie na Was gapia , nie tylko wtedy, ogolnie , ze on zawsze odstaje od reszty dzieci bawiacych sie na placach i tego nie rozumiem. ja widze duzp dzieci dobrze ubranych, zadbanych i nitk sie na nich nie gapi, tym bardziej ze mieszkam w zacofanej pl takze nie rozumiem Twojego bastawienia negatywnego to otaczajacych Was ludzi, ze co Wam zazdroszcza. wydaje mi sie ze masz błedne postrzegania otoczenia

    OdpowiedzUsuń
  10. A mnie tam Diego się podoba w takim wydaniu, i co z tego że wszedł na plac zabaw wystrojony!
    Ktoś jak ma dziecko to wie, że co jak co ale placu zabaw dziecko nie przeoczy, choć bardzo byśmy się starały. A hejter nigdy nie czyta ze zrozumieniem!

    Pozdrawiamy ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. padam jak masz inne zdanie, nie piejesz z zachwytu, bo dla mnie ten ubior jest normalny, to od razu hejter jestes

      Usuń
  11. O co cała ta afera?! o_O Diego wygląda ślicznie i czy to plac zabaw czy zwykły spacer czy wizyta u znajomych, kto mi zabroni ubrać w ten sposób dziecko? Nie myślę tu nawet o markowych ciuchach za nie wiadomo jakie pieniądze, bo za grosze z second-handu dziecko też może przy odrobinie chęci wyglądać jak z wybiegu! To indywidualna sprawa każdego z nas! Co z tego, że pobrudzi ten śliczny biały sweterek czy buciki?? Większość ma pralkę w domu, dobry proszek i po spawie... Ważne, że dobrze się czuje w tych ciuszkach i jest mu wygodnie, bo mina na to wskazuje, a jeśli do tego świetnie się prezentuje - nic złego!

    OdpowiedzUsuń
  12. Diego jak zawsze zwala z nóg ! Kocham tego małego amanta ! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. super elegancik pozdrawiamy i zapraszamy doo nas :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. ojej, a co tu tyle hejtów? o co tyle krzyku? Przecież Alicja wytłumaczyła, że ubrała tak Diego na spacer - chciała dorobić zdjęć fajnego zestawu, bo za pierwszym razem się nie udało...

    OdpowiedzUsuń